| Menu: |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
nasze bieżące sprawy
Zyczenia Wielkanocne
Magdalena Kapusta data 22.03.2008, o 06:13 (UTC) | | | W ferworze zakupow i gotowania, znalazlam wolna chwilke (2:11 noc), aby zlozyc wszystkim Wam- zyczenia Wielkanocne- oby zycie obfitowalo w wiele przyjemnych niespodzianek, marzen tych duzych i malenkich, ciaglych przygod i podrozy oraz wesolego Alleluja. | | | |
|
z zycia codziennego
Magdalena Kapusta data 16.03.2008, o 04:25 (UTC) | | | Dnia 13 marca 2008 roku Ksawier postawil kilka kroczkow, czyli powolusiu zaczyna chodzic. Mamy nadzieje, ze do swoich pierwszych urodzin opanuje te umiejetnosc troszeczke lepiej- rozpiera nas duma. Tego tez dnia nasi synowie bawili sie u siebie w pokoju- nagle zrobilo sie bardzo cicho. Swoim zwyczajem powolutku podchodze i patrze, a nasz Kubus z nozyczkami w jednym reku, a w drugim reku trzyma Ksawierka wlosy na glowie i nagle... ciap- padly pierwsze kosmyki- ja oczywiscie zdazylam zareagowac juz po fakcie- ale na szczescie obcial tylko maly pukielek blond wloskow. Pamiatka wyladowala w kopercie. Mam nadzieje, ze dlugo do glowy nie przyjda Kubusiowi zwariowane pomysly- wszystkie nozyczki pochowane- teren zabezpieczony. Co tez dzieci potrafia wymyslec gdy sie nudza... | | | |
|
z zycia codziennego.
Magdalena Kapusta data 13.03.2008, o 17:17 (UTC) | | | No i stalo sie, przekroczylam wiek dla kobiety bardzo wazny- pojawila sie juz 3 z przodu. Nie bede ubolewala ani nie bede pisala przemyslen tak jak wiele kobiet robi przekraczajac ten niby istotny wiek. Nie mialam zadnych refleksji, przemyslen. Uwazam, ze 30 to nie jest tak wiele i dopiero teraz zaczyna sie zycie po 30. Bylo fajnie. Maz oczarowal mnie bukietem rozowych 30 roz w pieknej oprawie oraz nadzwyczajnym prezentem myslalam, ze dostane pieska yorka- ale moj Pawel jest nastawiony anty do zwierzat, wiec coz moze innym razem uda mi sie go przekonac- przeciez niedlugo urodzinki Ksawierka, badz Kubulka), podarowal mi cos o wiele fajniejszego, nasze zdjecie z dziecmi w porcelanowej figurze podswietlanej od dolu. Pieklny i wzruszajacy prezent, nadal na niego patrze i podziwiam.Siostry rowniez zrobily mi niespodzianke, po prostu przyszly z zyczeniami. Dzien byl przyjemny i rodzinny, zreszta postaram sie zamiescic kilka zdjec. no i przede wszystkim, chcialabym podziekowac swoim kochanym rodzicom oraz najmlodszej siostrzyczce za pamiec i kartke z superowymi zyczeniami oraz wszystkim tym ktorzy pamietali o mnie tego dnia, czyli znajomym i rodzinie. dziekuje za kartki i zyczenia telefoniczne. Buziaki. Fajnie ze pamietaliscie... | | | |
|
z zycia codziennego
Magdalena Kapusta data 09.03.2008, o 23:05 (UTC) | | | wczorajszy dzien- czyli sobota- spedzilismy na zakupach (Kubus wyszalal sie i wyskakal w specjalnym pokoju zabaw, gdy mama szalala pomiedzy wieszakami z Ksawierem, a tata jak zwykle przy jedzonku, pilnujac Kubusia). Dzisiaj (niedziela) bylismy na pierwszych urodzinkach Amelki. Dzieci wyskakaly sie i wybawily. Postaram sie zamiescic zdjecia. wczoraj chlopaki (Kubus i Sebcio) w ferworze zabaw nabili Ksawierkowi pod okiem sliweczke. oprocz tego twarzyczka naszego synka wyglada jak twarzyczka malego lobuziaka poczawszy od czola na ktorym widnieje duzy strupek po upadku na krzeslo, obok po nocy pojawily sie nowe rany (podrapal sie podczas snu) no i malo tego chlopaki doprawili mu jeszcze niespodzianke pod oko. biednie to wyglada a malo tego idac z nim wsrod ludzi wszyscy pytaja sie co sie stalo no i ciagle ta sama dyskusja blablabla... Fajne sa te dzieciaki, lubie na nich patrzec i obserwowac. | | | |
|
z życia codziennego
Magdalena Kapusta data 05.03.2008, o 06:28 (UTC) | | | Ten weekend spędziliśmy w Bostonie. Poszliśmy z dziećmi do muzeum, gdzie Kubus zafascynowany był wspinaczką i dużymi bańkami. Zrobiło na nas pozytywne wrażenie. Bardzo fajne miejsce zabaw dla dzieci. Mam nadzieję, że jeszcze wybierzemy sie tam z dziećmi, chociaż ciocia Ania obiecała Kubusiowi, że następnym razem zabierze go do foczek. Ksawierek cały wypad do muzeum przespał. postaram sie zamieścić kilka świerzych fotek. W następną niedziele idziemy do Amelki na urodzinki- kończy jeden roczek- bardzo ważne wydarzenie. | | | |
|
z życia codziennego
Magdalena Kapusta data 26.02.2008, o 01:08 (UTC) | | | Zapomniałam dodać bardzo ważnej notatki. Otóż moja mama zamieniła przewspaniały artykuł w gazecie o naszym dziadku (wspominałam o nim, który był fryzjerem. Artykuł zamieszczam na stronie o naszych rodzinach. Dla tych którzy go zanli i tych którzy byli jego klientami napewno zrobi sie miło i ciepło na sercu. Warto zajrzeć i poczytać... Fajnie mamo, że pomyślałaś. Zrobiło to na nas ogromne wrażenie, no i odzyły wspomnienia...związane z fotelem dla dzieci tym kręconym... | | | |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
